To w końcu w jakim organie Spółki nastąpiły te zmiany,bo na pewno Zarząd nie jest Radą Nadzorczą ani Rada Nadzorcza Zarządem.
Z tytułu wynika co innego niż z treści artkułu.
|
|
Wstyd Dzienniku za żenujący poziom intelektualny Waszych pseudo redaktorów.... Jak już wcześniej ktoś zauważył, wydaje mi się, że piszecie aby pisać.... ale niestety z dziennikarstwem ma to niewiele wspólnego. A szkoda..........
|
|
Zwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy zostało przeprowadzone niezgodnie z prawem i praktycznie uniemożliwiło drugiemu co do wielkości akcjonariuszowi wyboru swoich członków do Rady Nadzorczej. Przy takiej interpretacji prawa jaką zastosował przewodniczący zebrania Łukasz Wojtkowiak, z poznańskiej kancelarii prawnej Włodzimierz Głowacki i Wspólnicy Sp. k. żaden akcjonariusz mniejszościowy nie mógłby skorzystać z przysługujących mu uprawnień wyboru swoich członków do RN w głosowaniu grupami. Jest to kolejny przykład tak zwanej „falandyzacji” prawa.
Ponieważ termin Walnego Zgromadzenia został w pewnym stopniu wymuszony przez sąd rejestrowy, należy stwierdzić, że zarząd sztuczkami prawnymi oszukał sąd, zmieniając wcześniej ustalony termin i które wbrew intencji sądu i składającego wniosek o jego zwołanie praktycznie jedynie pogorszyło pozycję Duńczyków w Perła Browary Lubelskie Sp. z o.o.
Wszystkie sporne uchwały przeszły jedynie większością głosów cypryjskiej spółki Southbeach Development Limited, reprezentowanej przez pana Jeffrey’a Roberta Butcher’a.
Jak do tej pory pan Butcher nie udowodnił, że stoi za nim 5 miliardowy fundusz z Kanady. Jedynie co można znaleźć w Internecie na temat pana Butchera to jego prezesura w spółce „Atlantic Business Services” Sp. z o.o., która niestety nie składa sprawozdań do KRS oraz fakt udziału w serialu „Rancho” - obsada drugoplanowa. Najprawdopodobniej o czym pisał „Parkiet” jako przewodniczący RN browarów pełni w browarach rolę tzw. „słupa” za którym kryje się Hubert Gierowski – o czym świadczy obsada personalna RN, której członkowie w jakimś stopniu powiązani są z Gierowskim.
Przebieg walnego zgromadzenia przypominał swoją grozą wcześniejsze utarczki między Adamem Brodowskim, a Hubertem Gierowskim z lat 2000-2003 (do czasu ucieczki Gierowskiego z Polski w marcu 2003). Akcjonariusze poddani zostali ścisłej inwigilacji straży przemysłowej i nawet wyjście do toalety było nadzorowane przez ochroniarzy.
Nieprawdą jest, że walne zgromadzenie podjęło uchwałę pozwalającą na podwyższenie kapitału zakładowego Perły drogą nowej emisji, gdyż do podjęcia takiej uchwały potrzeba jest trzy czwarte głosów na walnym zgromadzeniu, a Duńczycy głosowali przeciw – o czym pisał Parkiet w swoich 3 artykułach, które ukazały się w kwietniu i w maju 2009. Przyjęta uchwała w tej sprawie nie ma żadnego znaczenia prawnego.
Po co największy akcjonariusz o słabym potencjale finansowym „idzie na wojnę” z dużą firmą duńską z branży piwnej – nie wiadomo. Gospodarka światowa znajduje się stadium recesji i stan ten wymaga współdziałania akcjonariuszy. Wojna doprowadzi jedynie do osłabienia pozycji spółki wbrew temu co oświadcza zarząd. Boję się, że oskarżanie Duńczyków o nieuczciwą konkurencję to jedynie próba osłony marnotrawstwa w spółce i „wyprowadzania kasy bokiem”, o czym świadczy nie wyrażenie zgody pana Butchera na obniżenie „apanaży” Rady Nadzorczej i Zarządu, które kosztują spółkę w tych trudnych czasach przeszło 130.000 zł miesięcznie netto.
|
|
Nie wiem skąd "RZEŹNIK" ma taka wiedzę , chyba to ktoś z samej spółki, ale faktem jest że ostatnie zmiany nie wyszły spółce dobrze.
Atymosfera pracy jest nie najlepsza, Zarząd jest podatny na rozkazy z "góry", piwo też się psuje.
To co działało dobrze zostało zepsute. Chyba faktycznie wizyty Gierowskiego w Lublinie nie służą miastu i browarowi.
A ten nowy udziałowiec to prawdopodobnie zupełna fikcja i "słup" - SZKODA>
|
|
Co do atmosfery w spółce to obecnie jakby z RFN (poprzednio) osiedlić się w dawnej NRD za rządami STAZI |
|
A tak na marginesie. Czy to prawda, że od 1 sierpnia prezesem browaru zostaje Andrzej Rutkowski? Bo takie słuchy chodzą wsród pracowników
|
|
z Rutkowskim to be-ze-dura dawno mial przyjsc i nie przyszedl. atmosfera jest ok, starczy siedziec cicho i nikt si e nie czepia. za to z wydatkami na zarzad niestety prawda tylko chyba wiecej wychodzi. nie ma kasy na podwyzki dla pracownikow a oni szastaja kasa - najgorzej z tym Amerykaninem odpowiedzialnym za eksport, ktory dostaje podobno wiecej kasy niz prezes a nikt go nigdy na browarze nie widzial, dla jednego kontenera czy to ktos policzyl czy warto?
Apiwo wcale sie nie psuje, jest tak dobre jak zawsze.
|
|
Co do podwyższenia kapitału, to wpadła mi w ręce kopia aktu notarialnego, wystawionego przez Kancelarię Notarialną w Lublinie, prowadzoną przez Grzegorza Kołodziejczyka – repertorium A nr 2106/2009, gdzie pod numerem 27/09 została zaprotokółowana uchwała następującej treści: „ Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Perła Browary Lubelskie S.A. rekomenduje Zarządowi podjęcie działań mających na celu podwyższenie kapitału zakładowego w Spółce i skierowanie akcji nowej emisji do dotychczasowych akcjonariuszy”
Na 13.781 głosów biorących udział w głosowaniu za – głosowało 7.016 głosów, przeciw - głosowało
6.765 głosów.
Jak sądzę, ten „bełkot prawny” nie ma żadnej mocy. Nawet gdyby była głosowana uchwała o podwyższeniu kapitału to i tak by została odrzucona przez Duńczyków.
Ma jedynie za zadanie - co wynika z treści interpretacji uchwały przytoczonej w artykule w Dzienniku Wschodnim - sugerować innym podmiotom gospodarczym współdziałającym z Perłą, w szczególności bankom, że Spółka może liczyć na szybkie dokapitalizowanie - co mija się z prawdą.
|
|
Rabi, możesz spać spokojnie, źródła w zaprzyjaźnionej kancelarii podają, że zamiast F. kasę ciągnąć będzie niejaki Otterstein z Polsko- Kanadyjskiej Izby Handlowej. Rada Perły wybrała go do Zarządu po wyrzuceniu Royalowców, celem uwiarygodnienia całej sprawy z kanadyjskim funduszem, który ma siedzibę na Cyprze. Może prasa ostatnio za dużo pisała o J.G. jako właścicielu Perły Rutkowski do Perły nie wróci bo pogryzłby się z RW.
|
|
No proszę. Nadzieja Perły na eskport od Bałkanów po Indię, Australię, Kanadę i Japonię mr Steven Forchelli wziął masę kasy i został spławiony przez większościowego właściciela. Zarobek doskonały za wysłanie kilku puszek piwa do USA. No to pewnie jedynym zarobionym w Perle w tym roku będzie Józek Hubert G. Na ginekologa z Łodzi wystarczy.
Po takim pożywnym piwku wypitym prze górkę - przecież pan Bucher z rady ciągnie te 300.000 zł rocznie za raptem 4 posiedzenia - załodze zostanie jedynie bicie piany.
|
|
Widać z tego że puszczą Perłę, a potem Chmiel.
Po co mieć udziały ?, jak można mieć rynek i kasę z upadłości.
|
|
No proszę. Dzisiejszy wywiad pana Butchera w Pulsie Biznesu to sygnał dla banku, że Perła Browary Lubelskie jest na finansowej równi pochyłej, niezależnie kto zwycięży w tych bezsensownych przepychankach. Jeśli Royal Unibrew jest tak "słaby finansowo" jak sugeruje pan Butcher, a Southbeach Development Limited, jest tak mało wiarygodne finansowo jak sugeruje reszta graczy rynkowych, to Perła może mieć problemy z finansowaniem zakupu niezbędnego magazynu, rewitalizacji pomieszczeń biurowych na Bernardyńskiej i znaczących inwestycji - obiecanych władzom miasta - w Zwierzyńcu.
Wyjściem z sytuacji jest aby Southbeach Development Limited, zakupił z własnych środków pomieszczenia magazynowe dla browaru, a następnie wydzierżawił za uczciwą opłatą browarowi. Wskazane byłoby również ograniczenie wydatków zwiazanych z wypłatą uposażeń Rady Nadzorczej oraz obniżenia płac zarządu do niezbędnego minimum.
|
|
Dzisiejszy PARKIET podaje, że spoecjaliści z branży piwnej przewidują iż spadek sprzedaży piwa w 2009 może spaść o 10%.
Zaciska się pętla na szyi małych browarów.
A co do puszenia się pana Jeffa Butchera to proponuję mu od razu dać wezwanie na SUBMillera Ltd rodem z RPA - po co mu mały duński Royal Unibrew. To dopiero wyzwanie dla Stefka burczymuchy.
|
|
Perła "Browary Lubelskie" S.A. utworzyła w 2009 roku dwie spółki zależne - PBL Development Sp. z o.o. i Lubelski Chmiel Sp. z o.o.
Za czasów Szczepaniaka utworzono też coś podobnego jak Korporacja Piwowarska, która po zjedzeniu kapitałów została oddana do PEPEES S.A. za darmo i później była przedmiotem zainteresowania łomżyńskiej prokuratury. Czy ktoś mógłby coś napisać w jakim celu utworzono te spółki?
Prezesem PBL Development jest Tomasz Grodzki - dawny wiceprezes PEPEES S.A.?
Swoją drogą jak to starzy weterani J.H. Gierowskiego przenikają do struktur samodzielnej, niezależnej Perły, której najprawdziwszym właścicielem jest J. R. Butcher, były restaurator z Warszawy, a obecnie multimiliarder z Kanady
|
|
Ale perła dalej jest numer 1 w Lublinie
Pozatym Co Ty Rzeźnik możesz wiedzieć , bzdury jakieś piszesz i tyle .
Ostatnio edytowany 17 czerwca 2009 r. o 16:34
|
|
@Alf
1) Jeszcze jest nr 1 w Lublinie ale bez finansowego zaplecza, a kryzys się pogłębia
2) Proszę o przykłady
|
|
Znając "Takie" fakty , albo bierzesz w tym udział , albo cos mydlisz oczy i snujesz teorie spiskowe |
|
@Alf
Czasami wystarczy ładna dziewczyna we właściwym miejscu.
Cieszę się, że w Twojej wypowiedzi "takie" jest w cudzysłowiu, a nie fakty...
|
|
Jak ma być dobrze jak w perle ciągle się produkuje a guzik się sprzedaje piwo stoi na dworze i moknie, a jak się zbliża koniec terminu to robi się wyprzedaż i sprzedaje się po kosztach produkcji i jak tu ma być dobrze, Tutaj jest następująca paranoja z góry się zakłada plany produkcji piwa a nie patrzy się czy się sprzedaje a tu dalej się produkuje a piwo stoi i moknie:( Magazyn to jedna wielka porażka taka firma i żeby nie miała własnego magazynu tylko musiała wynajmować to wstyd!!!!!!!!!!!!!!! |
|
To zmienia postać sprawy , sekretarki prezesów przeważnie wiedza najwięcej ))) Ale i tak świerza perełka jest debściak Ostatnio edytowany 17 czerwca 2009 r. o 18:30
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|